FC Ponalewce z trudem pokonuje GOSiR Frysztak

FC Ponalewce po trudnej przeprawie pokonało GOSiR Frysztak 12:8 w piątkowym meczu 6. kolejki Frysztackiej Amatorskiej Ligi Piłkarskiej. Spotkanie zostało rozegrane awansem, pozostałe mecze szóstej kolejki odbędą się 12 i 13 stycznia.

GOSiR Frysztak - FC Ponalewce 8:12 (5:8)

Gole: Krystian Sokołowski 2, Jan Ziarnik, Daniel Wanat, Krzysztof Niemiec, Łukasz Fąfara, Sławomir Wiśniowski, Gabriel Grela - Szymon Tomaszewski 4, Patryk Dziok 3, Patryk Perłowski 2, Łukasz Grabski, Tomasz Pękosz, samobójczy.

Żółte kartki: Krzysztof Niemiec - Szymon Tomaszewski, Tomasz Pękosz.

Przebieg meczu: 0:1, 1:1, 2:1, 3:1, 3:2, 3:3, 3:4, 3:5, 3:6, 3:7, 4:7, 5:7, 5:8 / 5:9, 5:10, 5:11, 6:11, 7:11, 8:11, 8:12.

FC Ponalewce rozpoczęło od sytuacji swojego kapitana Patryka Dzioka, ale bez efektu bramkowego. Po chwili prowadzili jednak 1:0 po celnym trafieniu Szymona Tomaszewskiego. Do wyrównania doprowadził Wójt Gminy Frysztak Jan Ziarnik, który zdobył swojego pierwszego gola w lidze. GOSiR poszedł za ciosem i strzelił kolejne, dwie bramki autorstwa Krystiana Sokołowskiego i Daniela Wanata. Patryk Dziok zmniejszył przewagę rywali zaliczając trafienie na 3:2. Chwilę później Daniel Wanat huknął w poprzeczkę! Szymon Tomaszewski trafił po raz drugi i doprowadził do wyrównania (3:3). Przed szansą stanął Łukasz Grabski, ale uderzył w poprzeczkę! FC Ponalewce podkręciło tempo i strzeliło cztery gole z rzędu a bramki zdobyli Patryk Perłowski dwie, Szymon Tomaszewski oraz Patryk Dziok (3:7). Sędzia ukarał żółtymi kartkami Szymona Tomaszewskiego i Tomasza Pękosza. GOSiR ambitnie walczył i konsekwentna gra przyniosła efekty w postaci bramek Krzysztofa Niemca (pierwszy gol w lidze) i Łukasza Fąfary (5:7). Dawid Witalec spróbował uderzenia z dystansu, ale Marek Armata był na posterunku. Wynik pierwszej połowy ustalił Patryk Dziok, który skompletował hat-tricka (5:8). Po zmianie stron Jakub Bednarz miał okazję na swoje pierwsze trafienie dziś, ale uderzył w słupek! FC Ponalewce znowu staje przed szansą, ale po strzale Patryka Perłowskiego znakomicie interweniuje Marek Armata. Szymon Tomaszewski zdobył pierwszą bramkę w drugiej połowie a swojego czwartego gola w tym spotkaniu (5:9). Pod bramką GOSiR-u niefortunnie próbował wybić piłkę Daniel Wanat i skierował ją do własnej bramki (5:10). Łukasz Grabski podwyższa wynik na 11:5 dla FC Ponalewce. GOSiR przystąpił do ataku i konsekwencją tego były trzy bramki z rzędu! Gole zdobyli Sławomir Wiśniowski, Krystian Sokołowski i Gabriel Grela (8:11). Dwie świetne parady zalicza Marek Armata i uchrania swój zespół przed utratą kolejnych bramek. Ostatniego gola meczu zdobył Tomasz Pękosz (8:12). Pod koniec spotkania podwójną szansę miał Sławomir Wiśniowski, ale zawodnikowi GOSiR-u zabrakło szczęścia. Na koniec Krzysztof Niemiec zagrał piłkę ręką i został ukarany żółtą kartką. FC Ponalewce ostatecznie wygrywa różnicą czterech "oczek" i zwycięża piąty raz w lidze. GOSiR postawił się dziś faworytom i zasługuje na słowa pochwały.